piątek, 14 listopada 2014

Od sierpnia czulem sie jak jaskiniowiec, ogladajac kolejne filmy w dwoch wymiarach. Nie mogac dluzej w ten sposob zyc, zamowilem kilka pozycji wspierajacych technologie przyszlosci. Dobrze bawilem sie na 47 Ronin, za to I, Frankenstein mozna sobie darowac, nawet w 2D.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz