piątek, 2 sierpnia 2013

Napojem tego lata zostanie chyba Finkbäu Panaché, orzezwiajaca mieszanka slabego piwa i lemoniady, z przewaga tego drugiego. Sterta pustych butelek rosnie w oczach.

2 komentarze:

  1. z racji niepicia czegokolwiek powyżej 1% alkoholu - jestem fanem. Chociaż z polskich Lidlów już chyba zniknęło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sezon sie konczy, to zniknelo. Niestety. Chociaz tego typu napoj najlepiej wchodzi, gdy ma sie urlop, a slonce odpowiednio grzeje. Nadchodza jesienne dni, wiec zamiast sie chlodzic, trzeba sie bedzie rozgrzewac, a tu juz 1% nie pomoze. Na szczescie jestem wszystkopijny.

      Usuń